Zgorzelski odpowiada Hołowni: Propozycja ws. wspólnego kandydata jest aktualna

Dodano:
Szymon Hołownia, Piotr Zgorzelski Źródło: PAP / Radek Pietruszka
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski stwierdził, że PSL nie wycofuje się z propozycji ws. wspólnego kandydata koalicji. Nawiązał też do słów Szymona Hołowni.

Prezes PSL Władysław Kosiniak–Kamysz podczas posiedzenia Rady Naczelnej PSL w Tarnowie zaapelował do polityków koalicji rządzącej o wyłonienie wspólnego kandydata na prezydenta.

– O to chciałbym poprosić i do tego chciałbym zaprosić naszych partnerów: żebyśmy już dziś wspólnie wyłonili kandydata na prezydenta – powiedział lider ludowców.

Propozycja PSL ws. kandydata aktualna

Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski podkreślił w rozmowie z Radiem Zet, że propozycja wciąż jest w grze. – Gdyby ten pomysł był zakopany, dzisiaj byśmy o nim nie rozmawiali. To propozycja jak najbardziej aktualna i także dotyczy marszałka Hołowni – powiedział polityk PSL.

Do pomysłu PSL odniósł się Szymon Hołownia. – W ciągu 60 minut ta propozycja została zakopana przez PO i Lewicę, a więc tego kandydata nie będzie – powiedział marszałek Sejmu podczas spotkania w Pleszewie (woj. wielkopolskie).

Piotr Zgorzelski zauważył, że deklaracja, jaka padła z ust lidera Polski 2050, może być przedwczesna. – Niech tak od razu nie zamyka tego projektu, bo on był dedykowany wszystkim kandydatom strony demokratycznej, którzy chcieliby startować w wyborach prezydenckich i zostaliby wyłonieni na przykład w formule prawyborów, badań, itd. – powiedział wicemarszałek Sejmu.

Jak zaznaczył polityk PSL, propozycja jego ugrupowania jest skoncentrowana na sytuacji państwa, a nie jednego obozu politycznego. – Chodzi o coś innego, niż o propozycję, która została zakopana po godzinie, a żyje już któryś dzień – podkreślił Zgorzelski. – Chodzi przede wszystkim o to, żeby zacząć myśleć o wyborach prezydenckich w logice państwowej, a nie partyjnej – dodał.

Trzaskowski wspólnym kandydatem koalicji?

Piotr Zgorzelski odniósł się również do wariantu, w którym to Rafał Trzaskowski miałby zostać wspólnym kandydatem koalicji rządzącej.

Wicemarszałek Sejmu przypomniał o zarządzeniu dotyczącym zdejmowania krzyży w stołecznym ratuszu, jaki wywołał szereg kontrowersji. – To akurat z pewnością w naszym spojrzeniu na całą sprawę mu nie pomogło – przyznał Zgorzelski.

To jednak nie stanowiłoby przeszkody dla potencjalnej kandydatury prezydenta Warszawy. – Myślę jednak, że Rafał Trzaskowski mógłby być naszym kandydatem, jeśli byłby uzgodniony według propozycji Władysława Kosiniaka-Kamysza – powiedział polityk PSL.

Źródło: Radio Zet / DoRzeczy.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...